Po przebojach zadaszony :) Czekamy na okna
Data dodania: 2011-10-26
Po "małych" perypetiach z więźbą - panowie od ścian zrobili ją po swojemu, bo "tak będzie lepiej". Dekarze musieli nam "przebudować" kosze, więc troszkę nam się przedłużyło.
Blacho-dachówkę mamy już położoną :)
Kolor, jak dla nad, BOMBA :). Kominy obłożone czarną płytką, rynny brązowe.
Ostateczne wykończenie będzie po wstawieniu okien, czyli pewnie w połowie listopada.
Teraz wstawiają nam bramy garażowe, drzwi do kotłowni zamontowane.